Polski Ład czy Polski bałagan podatkowy?

@senderacki.bsky.social

image

Wczorajszy panel dyskusyjny pt. „Finanse, rozwój, inwestycje, prawo – czego naprawdę potrzebują polskie firmy” w ramach Kongresu Polska Moc Biznesu był jednym z tych wydarzeń, które pozostawiają uczestników z mieszanką refleksji, nadziei i, niestety, nieuchronnego poczucia znużenia wobec skomplikowanego status quo polskiego systemu podatkowego i prawnego.

Dyskusję moderował Ernest Bodziuch, a w gronie panelistów znaleźli się eksperci i praktycy o zróżnicowanych doświadczeniach: posłanki Katarzyna Kierzek-Koperska i Izabela Bodnar, główny ekonomista PFR Paweł Dobrowolski, prezes WSSE „INVEST-PARK” Wojciech Smoliński, założycielka BetaMed Beata Drzazga oraz Jacek Łęgiewicz, reprezentujący Samsung Electronics Polska.

W centrum uwagi znalazły się kluczowe pytania, które nieustannie powracają w debacie o kondycji polskich przedsiębiorstw: jakie bariery najbardziej ograniczają rozwój firm w Polsce? Jakie zmiany w prawie są potrzebne, aby firmy mogły swobodniej działać? Czy istnieją skuteczne strategie finansowania i inwestycji, które pozwolą lepiej wykorzystać fundusze krajowe i unijne?

Choć panel przyniósł wiele merytorycznych spostrzeżeń, jednoznaczne odpowiedzi na te pytania wydają się wciąż odległe.

System podatkowy jako największa przeszkoda rozwoju

Znaczna część dyskusji skupiła się na wyzwaniach związanych z systemem podatkowym w Polsce, który – jak zgodnie podkreślali paneliści – jest jednym z największych obciążeń dla przedsiębiorców. Szczególnie krytycznie odniesiono się do reform wprowadzonych przez Polski Ład, które – choć w zamierzeniu miały uprościć i usprawnić system – w praktyce wprowadziły chaos, a także uczyniły przepisy jeszcze bardziej skomplikowanymi i trudnymi do zinterpretowania.

Paweł Dobrowolski, główny ekonomista Polskiego Funduszu Rozwoju, oraz posłanka Katarzyna Kierzek-Koperska zgodnie zauważyli, że głęboka reforma podatkowa w ciągu najbliższych 2-5 lat jest mało prawdopodobna. Wprowadzane przez ostatnie lata zmiany były na tyle rozproszone i wielowątkowe, że ich cofnięcie wymagałoby niezwykle złożonego procesu legislacyjnego.

Pojawiła się jednak interesująca myśl, którą w uproszczeniu można zapisać tak: Czy można by powrócić do zapisów prawa podatkowego sprzed wprowadzenia Polskiego Ładu? Wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że taka zmiana wymagałaby nie tylko odwagi politycznej, ale również kompleksowego podejścia legislacyjnego, aby nie pogłębić istniejącego chaosu.

Prawo i regulacje – wsparcie czy przeszkoda?

Paneliści byli zgodni co do tego, że prawo w Polsce zbyt często działa na niekorzyść przedsiębiorców. Zawiłość przepisów, ich zmienność oraz nieprzewidywalność sprawiają, że prowadzenie działalności gospodarczej wymaga niemal nieustannego wsparcia profesjonalnych doradców prawnych i podatkowych. Szczególnie małe i średnie firmy, które nie dysponują dużymi budżetami na usługi doradcze, są w tej sytuacji najbardziej poszkodowane.

Organizacje przedsiębiorców a związki zawodowe

Interesującym wątkiem, który pojawił się w trakcie dyskusji, była kwestia siły organizacji reprezentujących interesy przedsiębiorców w porównaniu z wpływem związków zawodowych. Jacek Łęgiewicz z Samsunga oraz posłanka Katarzyna Kierzek-Koperska wskazali, że przedsiębiorcy w Polsce mają znacznie mniejszą siłę przebicia w negocjacjach z rządem niż przedstawiciele związków zawodowych, których protesty i postulaty często szybko przekładają się na zmiany legislacyjne.

Przykładem, który wywołał ożywioną dyskusję, była obowiązkowa przynależność niemieckich przedsiębiorców do izb gospodarczych. Kierzek-Koperska wskazała, że takie rozwiązanie zwiększa siłę organizacji biznesowych i pozwala na bardziej skuteczne reprezentowanie interesów przedsiębiorców na poziomie krajowym. Łęgiewicz z kolei opowiadał się za dobrowolnym członkostwem, zauważając, że przynależność powinna wynikać z chęci współpracy, a nie być narzucana odgórnie.

Podsumowanie: nadzieja czy znużenie?

Panel zakończył się w duchu mieszanych uczuć. Z jednej strony, obecność doświadczonych ekspertów i polityków, którzy doskonale rozumieją problemy polskich przedsiębiorców, dawała nadzieję na lepsze jutro. Z drugiej jednak, wszyscy byli świadomi trudności związanych z wdrażaniem realnych zmian. System podatkowy został określony jako „zdewastowany” i wymagający dekad pracy, by przywrócić jego spójność. Prawo wciąż częściej przeszkadza niż wspiera przedsiębiorców, a organizacje biznesowe muszą wypracować skuteczniejsze metody reprezentowania swoich interesów.

Pozostaje pytanie: czy przedsiębiorcy powinni biernie czekać na zmiany, czy może jednak aktywnie dążyć do ich realizacji? A może klucz do poprawy sytuacji leży w edukacji, wsparciu profesjonalnych doradców i budowaniu oddolnych inicjatyw?

Jeśli masz własne przemyślenia na temat podatków i prawa w Polsce, podziel się nimi. Jakie zmiany uważasz za niezbędne, by poprawić warunki prowadzenia działalności gospodarczej?

senderacki.bsky.social
Andrzej Senderacki

@senderacki.bsky.social

I speak 🇵🇱 🇩🇰 🇺🇸 and some 🇳🇴 🇸🇪
I have a wide range of interests and enjoy the cleverness of sarcasm and irony. I find human foolishness frustrating, but I’m always eager to connect with fascinating and engaging individuals.

Post reaction in Bluesky

*To be shown as a reaction, include article link in the post or add link card

Reactions from everyone (0)